Piotr Smyk

Norberta cenię przede wszystkim za normalność. Nie kreuje się na „guru”, który głosem nawiedzonego proroka ogłasza wszem i wobec, że koło jest okrągłe, albo  – serią starannie dobranych pytań „coachingowych” – sprawia, że dokonujesz innej sztuki iście cyrkowej: odczytujesz godzinę ze swojego własnego zegarka. Pomimo, że Norbert z nikim się nie ściga, to w moim głębokim przekonaniu z wieloma z tych najbardziej „znanych z tego, że są znani”, wygrywa już na starcie. Czym? Uczciwością, podejściem i polotem. I tą niezbędną dawką pokory, o której wielu mówi – a Grzybek ją w sobie faktycznie ma.

Spotkanie z Norbertem jest często czymś na kształt wpuszczenia powietrza do dusznego pokoju, w którym atmosfera jest gęsta nie od kłębiących się tam myśli, a od stężenia banału.

Inne opinie

Dagmara Seliga

Dagmara Seliga

Dla Norberta nie ma trudnego tematu. Choćby nie wiem jak zawiłe problemy człowiek mu przedstawił, to znajdzie sposób, aby poprzestawiać w głowie tak, że zastanawia się człowiek jak mógł do tej pory...

Monika Wysocka

Monika Wysocka

Przyszedł taki moment w moim życiu zawodowym, że się zatrzymałam. Pierwszy raz przystanęłam, żeby siebie usłyszeć, żeby sprawdzić , co zawodowo jest jeszcze dla mnie możliwe. I tak nie-przypadkiem...

Joanna Andryszczak

Joanna Andryszczak

Katiusza - skuteczna, dalekosiężna, błyskawicznie działająca wyrzutnia rakietowa. "Używano jej do przełamania frontu w szczególnie ważnych kierunkach natarcia". To właśnie wyświetla mi mój...