Człowiek z poczuciem celu, powołania. Inspiracja do zmian. „Łapie za słowa” wręcz „czepia się”. Doskonały sparing partner. Łamie schematy, zmusza do refleksji. Wkurza, bo sprawia, że nagle odkrywasz siebie i swoją niedoskonałość. Dotyka głębi, z odwagą i cierpliwością nawiguje. Nie pomaga – TOWARZYSZY. Spójny, a to już dobro luksusowe. Normalny – a to już komplement. Taki grzybek, prawdziwek.Sięgam po Norberta przy zleceniach z natury „trudnych i beznadziejnych”.
Dagmara Seliga
Dla Norberta nie ma trudnego tematu. Choćby nie wiem jak zawiłe problemy człowiek mu przedstawił, to znajdzie sposób, aby poprzestawiać w głowie tak, że zastanawia się człowiek jak mógł do tej pory...